poniedziałek, 15 października 2012

kolejny na szybko.

kolejny królik na urodziny bratanicy. uszyty z flaneli. moim zdaniem wyszedł dużo lepiej. przynajmniej od strony technicznej. :)

oto on:



a tu już w szale zabawy.



tyle na dziś.
studia, dużo zajęć, dużo rzeczy, spraw. mało czasu.
mam nadzieję, że za jakiś czas znajdę chwilę, żeby coś wrzucić.

dobrej nocy!

środa, 3 października 2012

królik doświadczalny.

wreszcie znalazłam chwilę, żeby wrzucić parę zdjęć.
ostatnio zaczęłam szyć króliki.

mimo rady autorytetu, nie uszyłam pierwszego króliczka z polaru. wzięłam zwykły materiał. chciałam spróbować jak się to szyje. źle wydrukowany wykrój skończył się małym królikiem. zbyt małym. ale idealnym na "królika doświadczalnego".
oto on. ludwik.



kolejnego postanowiłam uszyć w normalnych wymiarach i tym razem z polaru.
oto on:






Królik ten poleciał do anglii do mojej siostrzenicy i bardzo dobrze się tam sprawuje ponoć. Jest bardzo grzeczny i smaczny.



Przyszedł październik. Pora wracać na studia. Trzeba było się zatem odpowiednio przygotować. Zatem. Uszyłam sobie torbę na zajęcia. Rozmiar idealnie na A4 (w obie strony).

oto ona. jesienna.





To by było na tyle. W planach kolejne króliki.
Miłej jesieni życzę :)

środa, 5 września 2012

trudne początki.

zainspirowana i poinstruowana przez Agnieszkę, zaczynam robić coś swojego.

mój pierwszy hand made.
szczur.

zrobiłam go kilka lat temu. ale jakoś nie myślałam żeby się nim chwalić. skoro jednak pokazuje tu moje dzieła to i jego nie może zabraknąć.

teraz seria świeczki:
- pierwsza

- druga

Zrobiłam też kwiatka. ostatecznie przyszyję go do wsuwki i będzie ozdoba na włosy. na razie jednak jest sobie sam kwiatek.
Robiłam go na wzór kwiatków Agnieszki, tylko z innego materiału. Jak na pierwszego kwiatka to myślę, że jest całkiem całkiem.

Na dziś wystarczy.

Pozdrawiam wszystkich.

pierwszy.

mój pierwszy post.
chcę tu zamieszczać zdjęcia tego co gotuję, szyję, robię. albo zdjęcia dla samych zdjęć. bo to też lubię. zdjęcia.



pozdrawiam.